Inspirujące domki na drzewach. Architektura wpisana w krajobraz
Oceń artykuł:
Domki na drzewach od dawna nie kojarzą się już w świecie architektury z dziecięcymi kryjówkami. Takie obiekty to małe ikony designu. Sprawdzają się zarówno w budownictwie prywatnym, jak i jako atrakcje turystyczne. Wymagają jedynie specyficznego krajobrazu, który pomaga je wyeksponować lub ukryć.
Domki na drzewach to doskonały pomysł na zaaranżowanie przestrzeni codziennych obowiązków i odpoczynku w bliskim kontakcie z naturą. Możliwości jest wiele. Ostateczne wielkość czy wysokość konstrukcji zależą od jej usytuowania. Bywa, że tylko jej cześć zasadza się na drzewie, a reszta jest mocowana na specjalnych wspornikach. Żeby mieć domek na drzewie, nie trzeba więc dysponować lasem. Taka architektura pozostawia niemałe pole manewru.
Typowe konstrukcje
Budowanie domków na drzewach od lat praktykuje się w wielu krajach i na różnych kontynentach, np. w Stanach Zjednoczonych, Niemczech, Japonii czy państwach skandynawskich. U nas trend ten pojawił się z pewnym opóźnieniem, ale jest już dość dobrze znany. Do krzewienia tego typu architektury przyczyniła się m.in. firma Domy na Drzewach. Jej założyciel i projektant Piotr Jakubowski zaczął od domku dla swojej córki i tak rozpoczął przygodę z budową unoszących się nad ziemią apartamentów na zamówienie. Sprawę ułatwiła też wygrana w konkursie „Pomysł na firmę”. Obecnie Jakubowski tworzy zarówno dla osób prywatnych, jak i obiektów hotelowych, czego przykładem jest niewielki kompleks „W drzewach” położony w Nałęczowie.
(Nie)naturalne ograniczenia
W polskim prawie budowlanym domki na drzewach do 35 m2 wykonuje się na zgłoszenie. Zresztą mało kto myśli o większych, nastręczają one też więcej trudności w budowie. Duże ograniczenie stanowi dla drzewnej architektury teren realizacji danego pomysłu. Jednak gdy brakuje drzew, takie konstrukcje można też stawiać na palach. Praktycznym rozwiązaniem, stosowanym przez niektóre firmy wykonawcze, jest umieszczenie dodatkowego domku przy istniejącym już budynku całorocznym. Ułatwia to przede wszystkim instalację potrzebnych mediów, np. podłączenie do prądu, wodociągu czy kanalizacji poprzez niewielką przepompownię. Na świecie powstawały już jednak i większe, wręcz spektakularnych wymiarów obiekty, jak ten powstały w stanie Tennessee w USA niedaleko Crossville. Podstawę dla konstrukcji o 30-metrowej wysokości stanowi tu 25-metrowy dąb.
Aranżacja „drzewnych” wnętrz dostosowana do potrzeb
Wystrój wnętrz w przypadku domków na drzewach zależy od wielu czynników. Jeśli domek ma typowo wypoczynkowy charakter i znajduje się tuż koło domu, zwykle wnętrze składa się ze standardowej strefy wypoczynkowej i nie ma potrzeby montowania tam sanitariatów. Co innego, gdy domki na drzewach pełnią funkcję obiektów letniskowych. Można tam wówczas zainstalować ogrzewanie, elektryczność, wodociąg lub kanalizację. Pożądanym elementem nadrzewnej architektury są tarasy widokowe, z których można podziwiać nie betonową, lecz żywą i zieloną dżunglę, jak ma to miejsce w Tree House w Bangkoku. Niekiedy między domkami na drzewach powstają prawdziwe ciągi komunikacyjne, czego dobrym przykładem jest Living The Highlife w Wielkiej Brytanii – tu życie naprawdę toczy się w wyższych sferach.
Bezinwazyjny montaż
Domki na drzewach bywają całoroczne, niekiedy ociepla się je wełną czy matami z włókna kokosowego. Podczas montażu konstrukcji ważne jest jednak, by chronić drzewo i jego korę. Architektura powinna w minimalnym stopniu ingerować w krajobraz, a ewentualne zniszczenia mogą doprowadzić do zagrzybienia czy obumarcia gałęzi, a nawet pnia. Często zamiast śrub i gwoździ do obsadzenia budowli stosuje się specjalne pasy oraz stalowe liny. Buduje się na różnych rodzajach drzew. W naszym klimacie może to być niemal każdy zdrowy okaz należący do niezbyt kruchych gatunków, np. lipa, jesion, dąb, lipa, kasztan, sosna, a nawet bardziej rozrośnięte drzewka owocowe. W egzotycznych krajach domki na drzewach pojawiają się też wśród palm, jak ma to miejsce np. na Playa Viva w Meksyku.
Nadrzewne wariacje
Kiedyś wystarczyło kilka desek, gwoździe i młotek, dziś domki na drzewie wykonuje się z rozmaitych materiałów, dzięki czemu przybierają też różne formy. Jednym z ciekawszych pod tym względem kompleksów jest położony w Szwecji Treehotel. Każdy z ponad 20 budynków liczy tu od 15 do 30 m2 i został zainstalowany na 4-6 m wysokości. Większość jest dwupoziomowa. Niemal każdy wykonano z innego materiału – kompozytu, szkła czy drewna i, co ciekawe, każdy jest niepowtarzalny ma wyjątkowy klimat i własny pomysł na wystrój wnętrza. Podkreślają to nazwy odzwierciedlające specyfikę poszczególnych obiektów. Przykładowo Bird przypomina elewacją ptasie gniazdo, a UFO latający spodek. Pomysłowym rozwiązaniem jest też zastosowanie na elewacji domków na drzewach luster, jak to zrobili szwedzcy projektanci Martin Videgard i Bolle Tham tworząc Mirror Cube, który znika w otoczeniu niczym Predator…
Domki na drzewie czy drzewo w domku?
Na ciekawy pomysł nieco przewrotnie podchodzący do zagadnienia domków na drzewie wpadł architekt Aibek Almassov. Budynek powstał w Kazachstanie w środku jodłowego lasu, wchłaniając niejako jedno z drzew. Centrum cylindrycznej i przezroczystej konstrukcji stanowi około czterdziestometrowa jodła, otoczona spiralną klatką schodową. To prawdziwa oaza spokoju, a jednocześnie przykład idealnego współgrania architektury z przyrodą. I chociaż mówi się, że Darwin zdjął ludzi z drzew, ci – jak widać – chętnie na nie wracają…
Oceń artykuł: