Urządzenie mieszkania kosztuje. Ile konkretnie?
Oceń artykuł:
Odbierasz klucze, jesteś w siódmym niebie, ale fakt, że pozbyłeś się sporej gotówki lub zobowiązałeś się przez kolejne 10-20 lat spłacać kredyt hipoteczny, nie oznacza końca kosztów. Kolejne wyzwanie przed tobą. Trzeba urządzić mieszkanie. Lokum jest przecież puste, brakuje nawet podłóg, a często także gładzi – nie wszyscy deweloperzy uznają gładkie ściany za standard. Przeważnie nabywcy muszą nie tylko nowe mieszkanie umeblować, ale też po prostu przygotować do życia. Bo na betonowych wylewkach i bez urządzonej toalety normalnie funkcjonować się nie da. Ile to kosztuje?
Zaczynają się pojawiać pytania: jak urządzić pokój dziecka i salon. Kuchnia – jak ją urządzić? A sypialnia i łazienka? Wszystko kosztuje, ceny zależą zaś od materiałów, które wybierzesz, metrażu mieszkania, liczby pomieszczeń oraz ich zastosowania, od ceny, której zażąda ekipa remontowa, a także od twoich umiejętności czy chęci do samodzielnego remontowania mieszkania. Wytycznych jest wiele, dlatego najlepiej jest przed rozpoczęciem prac wziąć kartkę, długopis i wszystko zaplanować, obliczyć. Trzeba też znać kilka zasad.
Pamiętaj o tym!
Po pierwsze, budżet to podstawa - im bogatszy będzie w szczegóły, tym lepiej. Zawsze jednak należy założyć, że koszty będą większe od planowanych – nie wszystko, co trzeba kupić/zrobić, jesteś w stanie przewidzieć, zanim dojdzie do konkretnej sytuacji. Warto doliczyć 10-15 proc. całościowej kwoty na nieplanowane wydatki.
Po drugie – najwięcej czasu należy poświęcić na przemyślenie i wybór drzwi, paneli (lub parkietu, desek) oraz płytek - na podłogę oraz ściany. Tych elementów nie będziesz wymieniać przynajmniej przez kilka lat.
Po trzecie – pytaj o gwarancje, zbieraj rachunki, faktury. Najlepiej założyć teczkę lub segregator do ich przechowywania, aby w ferworze prac budowlanych nic nie zaginęło. Jeśli zatrudniasz ekipę budowlaną, która sama kupuje potrzebne materiały, proś o faktury. Nie chodzi o to, by testować czyjąś uczciwość, ale o to, aby po remoncie móc oddać nadwyżki, których już nie będziesz potrzebować. Markety budowlane zazwyczaj je przyjmują.
Na tym nie oszczędzaj
Mieszkania są drogie, więc zazwyczaj kupujący mają ograniczone możliwości finansowe i urządzając nowe lokum, muszą wybierać między ceną a jakością. Najlepiej nie kierować się jedynie możliwą do wydania kwotą, lecz szukać materiałów, mebli i sprzętów, których stosunek ceny do jakości jest jak najbardziej korzystny. Nie warto oszczędzać na wspomnianych już podłogach, płytkach, bateriach umywalkowych, prysznicowych, farbach (im lepsza, tym solidniej kryje, jest zmywalna i wystarcza na dłużej) i drzwiach. Jeśli nawet uda ci się wydać mniej, niebawem czeka cię kolejny remont albo zakupy. Ostatecznie i tak na tym stracisz.
Na pewno przyjdzie ci się zastanawiać nad montażem drzwi wejściowych. Jeśli kupisz najtańsze, mogą nie pasować idealnie do otworów drzwiowych, być za duże lub za małe, a to oznacza dodatkowe wydatki. Poza tym cienkie drzwi wykonane z kiepskiego materiału nie będą izolować pomieszczenia od hałasu.
Zanim zaczniesz wydawać pieniądze, zastanów się dobrze, jak urządzić pokój, kuchnię czy łazienkę, tak, aby wybrać najlepszy wariant i nie robić remontu po raz drugi w krótkim odstępie czasu. Wówczas czekałyby cię kolejne koszty. Aranżacja wnętrz bywa trudna, więc warto to przemyśleć dwa razy, lecz wykonać perfekcyjnie.
Ile kosztuje wynajęcie ekipy remontowej?
Jednym z największych kosztów podczas doprowadzania mieszkania do stanu używalności jest wynajęcie ekipy remontowej. Zależy ona od miasta, w którym mieszkasz, i ilości pracy – zazwyczaj chodzi o położenie paneli, płytek, wygładzenie i pomalowanie ścian, czasem również sufitów, zamontowanie sanitariatów. Do tego dochodzą prace elektryczne, hydrauliczne, bywa, że marzy nam się też wykonanie podwieszanych sufitów, dodanie punktów świetlnych.
Najtaniej jest zrobić wszystko samodzielnie lub z pomocą rodziny i przyjaciół. Jeśli masz fach w ręku, sporo zaoszczędzisz. Jeśli nie, remont może się ciągnąć miesiącami, a efekt będzie daleki od ideału. Za pracę specjalistów trzeba jednak zapłacić i to sporo. Ile konkretnie?
Kosztorys podstawowych prac budowlanych
Łazienka: kładzenie płytek na podłogach i ścianach kosztuje ok. 40-80 zł za metr kwadratowy (nie trzeba ich kłaść na całe ściany, jedynie tam, gdzie to niezbędne; resztę wygładzonych ścian można pomalować specjalną farbą. Położenie mozaiki, dekorów jest droższe), montaż stelaża pod wannę lub do WC – 200-400 zł, montaż wanny – 120-300 zł, montaż WC – 70-150 zł, montaż kabiny prysznicowej – 120-450 zł, podłączenie umywalki – 30-80 zł.
Pokoje i przedpokój: wykonanie gładzi gipsowej na ścianach – 19-35 zł za metr kwadratowy, tapetowanie ścian – 12-20 zł za metr kwadratowy, malowanie ścian farbami – 5-10 zł za metr kwadratowy (jeśli chcesz, aby w pomieszczeniu zastosowano kilka kolorów farb, koszt będzie większy), układanie paneli – 20-40 zł za metr kwadratowy (fachowcy muszą także zamontować listwy przypodłogowe), układanie parkietu – 45-60 zł za metr kwadratowy, położenie wykładziny – 20-30 zł za metr kwadratowy, montaż drzwi wewnętrznych lub samej futryny – 80-200 zł za sztukę (jeśli drzwi trzeba podciąć, koszt będzie większy), montaż oświetlenia - 20-30 zł za sztukę.
Kuchnia: podłączenie kuchni elektrycznej i pozostałych sprzętów (zmywarka, lodówka, piekarnik, okap) – 50-120 zł, montaż baterii – 30-60 zł.
Wiele firm ma swoje strony internetowe, a na nich szczegółowe cenniki – zaglądaj na nie lub wysyłaj zapytania o kosztorys.
Cena materiałów
Do ceny robocizny trzeba doliczyć koszt materiałów. I tu rozstrzał jest spory, ale dobre panele, które przetrwają lata, kupisz już za 40-60 zł za metr kwadratowy, podobnie jest z płytkami. Farba kolorowa to koszt ok. 30 zł za 2,5 litra, farba do kuchni i łazienek jest mniej więcej dwa razy droższa, wykładzina – 40-80 zł za metr kwadratowy. Nie zapomnij, że poza panelami czy farbą do wyremontowania wnętrza potrzebne będą również materiały i przybory budowlane – kleje, zaprawy, silikony, pędzle, wałki, folia ochronna, podkłady, listwy przypodłogowe, płyty gipsowo-kartonowe i ich koszt również należy ująć w budżecie.
Co z kuchenną zabudową?
Jeśli twój budżet jest napięty, zainwestuj w łazienkę i toaletę – bez nich mieszkać się nie da, natomiast bez mebli w pokoju dla gości, a nawet w sypialni lub salonie jest (jakoś) to możliwe. Najpierw więc powinniśmy odpowiedzieć sobie na pytanie, jak urządzić łazienkę i to nią się zająć. Drugim ważnym pomieszczeniem jest kuchnia. Wykonanie zabudowy kuchennej i zakup AGD pochłonie sporo środków, ale także tu lepiej nie wybierać wszystkiego, co najtańsze – oszczędzanie na kuchni szybko może się zemścić. Aranżacja niedużej, ale ładnej i funkcjonalnej kuchni, np. w bloku, kosztuje od kilku do kilkunastu tysięcy złotych – cena zależy od liczby szafek, ich wyposażenia, zastosowanych zawiasów, siłowników, materiałów, z których wykonano fronty, wykończenia w macie lub błyszczącego.
Korzystając z usług firm specjalizujących się w wykonywaniu mebli na wymiar, płacisz nie tylko za szafki, blaty i ich zamontowanie, ale też usługę polegającą na zaprojektowaniu pomieszczenia. Jeśli wiesz, jakie meble chcesz mieć, sam pobaw się w projektanta. Podczas planowania kuchennej zabudowy warto posiłkować się internetem. Z gotowym planem można udać się do polecanego stolarza. Dobry fachowiec poradzi sobie z nim, a koszt zabudowy będzie mniejszy.
Ile kosztują podstawowe sprzęty i meble?
Gdy wykończysz już łazienkę, zdecydujesz, jak urządzić kuchnię bądź oddzielić ją od salonu, będziesz mieć gotowe podłogi i pomalowane ściany, możesz zacząć myśleć o zakupach w sklepie z meblami. Jeśli dobrze zaplanowałeś budżet, pieniędzy wystarczy i na łóżko, i na szafkę pod telewizor. Ile właściwie kosztują podstawowe meble i sprzęty? Te przeznaczone do zabudowy mogą być droższe od standardowych.
Łazienka: kabina prysznicowa z brodzikiem – od 700 zł, wanna – od 250 zł, umywalka – od 100 zł, bateria – od 200 zł, miska sedesowa – od 150 zł, szafka pod umywalkę – od 100 zł, lustro – od 50 zł.
Pokoje i przedpokój: duża szafa – od 300 zł, szafka pod telewizor – od 100 zł, stół z 4 krzesłami – od 300 zł, sofa lub narożnik – od 600 zł, regał – od 75 zł, komoda – od 100 zł, dobre drzwi – od 400 zł za sztukę (do tego należy doliczyć ościeżnice).
Kuchnia: zabudowa na wymiar – kilka, a nawet kilkanaście tysięcy złotych, gotowe zestawy szafek z marketu budowlanego – 300-1500 zł, lodówka - od 700 zł, zmywarka - od 1000 zł, piekarnik - od 600 zł, płyta indukcyjna - od 1000 zł, zlewozmywak - od 200 zł.
Warto zaglądać na strony producentów lub sklepów – zazwyczaj znajdziesz na nich cenniki.
Ile musisz mieć w kieszeni?
Jeśli nie wykładasz ścian złotem i rezygnujesz z drogich elementów wyposażenia wnętrz, możesz założyć, że wystarczy ok. 1000 zł na każdy metr kwadratowy, by mieszkanie w stanie deweloperskim zamienić na wymarzone, przytulne lokum. Gdy więc masz do wyremontowania mieszkanie o powierzchni 50 metrów kwadratowych, przygotuj przynajmniej 50 000 zł.
Niektórym kwota wyda się niewielka, inni powiedzą, że urządzanie mieszkania może kosztować znacznie mniej. Mówimy jednak o średnim standardzie i podobnym umeblowaniu. Planując wydatki, musisz brać pod uwagę swoje potrzeby, wyobrażenia, pomysły na wykończenie wnętrza. Dlatego dobry plan i kontrolowanie budżetu są tak ważne. Przy ograniczonych środkach nie ma miejsca na impulsywne zakupy oraz nieprzemyślane decyzje.
Oceń artykuł: