Najbardziej ekologiczne budynki świata
Oceń artykuł:
Na ekologię zwracamy dziś uwagę niemal we wszystkich dziedzinach życia, nieliczni wprowadzają jednak w życie zasady dbałości o środowisko naturalne. Na szczęście są wśród nich architekci, projektanci oraz budowniczy. Zobacz projekty, które zasługują na miano najbardziej ekologicznych budynków na świecie.
To jeden z najbardziej ekologicznych budynków świata. Jego budowa to część planu, w ramach którego Chiny chcą zmniejszyć produkcję dwutlenku węgla. Mierzący 306 metrów wysokości drapacz chmur zużywa prawie 60 proc. mniej energii niż inne budynki tych samych rozmiarów.
Na energooszczędność wpływa już sam kształt wieżowca. Bryła budynku jest tak uformowana, aby kierować masy powietrza przez parę szczelin do turbin wiatrowych produkujących energię. Inteligentne systemy zacieniania, które znajdują się w podwójne fasadzie budynku, automatycznie reagują na porę dnia i nasłonecznienie. Wpływa to pozytywnie na koszty klimatyzacji i ogrzewania, a dodatkowo energia cieplna zebrana w ten sposób jest wykorzystana do wentylacji i odwilżania powietrza.
I tak już imponujące możliwości Pearl River Tower mogły by być jeszcze większe. Podczas projektowania budynku planowano umieszczenie w nim dodatkowych czterech mikroturbin produkujących prąd. Przy takim rozwiązaniu budynek wytwarzałby więcej energii niż zużywał, a nadmiar sprzedawał z powrotem do sieci. Jednak lokalna elektrownia nie przewiduje takiej możliwości, więc budowniczy zrezygnowali z instalacji dodatkowych turbin.
Z 632 metrami wysokości to drugi najwyższy budynek na świecie. Ustępuje tylko Burj Kalifa (828 m) w Dubaju, a pod względem najwyżej położonego piętra użytkowego nawet go przewyższa. Wewnątrz Shanghai Tower z prędkością 74 km/h jeżdżą najszybsze windy na świecie, a przy jego budowie kierowano się zasadami ekologiczności i energooszczędności. Skręcony kształt budynku ma nie tylko nadawać mu unikalność, ale także zmniejszać siły wywierane przez wiatr. Dzięki temu do budowy Shanghai Tower wykorzystano o 25 proc. mniej stali niż przy innych porównywalnych konstrukcjach. Koszty klimatyzacji i ogrzewania zostały zmniejszone dzięki zastosowaniu podwójnej fasady oraz wykorzystaniu energii geotermalnej. Chociaż drapacz chmur będzie w większości korzystał z zewnętrznej energii, na jego szczycie zainstalowane są turbiny wiatrowe, które wygenerują rocznie 350 tys kWh, czyli 10 proc. zapotrzebowania budynku na energię.
Londyński "Kryształ" to zaprojektowana i sfinansowana przez Siemensa supernowoczesna konstrukcja, która ma być przykładem tego, jak oszczędne, ekologiczne i inteligentne mogą być budynki przyszłości. W jego wnętrzu oprócz powierzchni biurowych znalazło się miejsce na wystawę poświęconą nowym technologiom w budownictwie i alternatywnym źródłom energii. Oprócz takich rozwiązań jak baterie słoneczne na dachu, wykorzystywanie deszczówki i zużytej wody, energia geotermalna The Crystal korzysta z zaawansowanego systemu czujników. Dzięki temu budynek sam "wie", ile osób w nim obecnie pracuje, gdzie może wyłączyć ogrzewanie i kiedy sztuczne oświetlenie zastąpić naturalnym. Kanciasty kształt bryły akurat nie ma w tym przypadku przełożenia na jej energooszczędność i jest jedynie wynikiem fantazji architekta.
W momencie oddania The Edge był najbardziej energooszczędnym budynkiem użytkowym na świecie według oceny BREEAM i uzyskał wynik 98,36 proc. Oprócz miana najbardziej ekologicznego budynku The Edge aspiruje też do tytułu najinteligentniejszego. Pracownicy najemcy budynku, firmy Deloitte, są non stop połączeni z inteligentnym systemem zarządzania The Edge dzięki specjalnej aplikacji w telefonie. Aplikacja sprawdza ich grafik, kalendarz spotkań i zadań, rozpoznaje ich samochód, gdy przyjadą na parking, i prowadzi na miejsce. W The Edge nie ma osobistych biurek, gabinetów i sal konferencyjnych. Miejsce pracy zależy od zadań danego dnia i prywatnych upodobań. Aplikacja zna preferencje każdego pracownika i w ten sposób przydziela miejsce i tworzy odpowiedni klimat przez dostosowanie temperatury i oświetlenia. Dzięki takiemu systemowi na 2500 pracowników The Edge ma tylko 1000 stałych biurek.
Pixel jest przez wielu uważany za najbardziej ekologiczny budynek świata. Na pewno wygrywa ranking w Australii ze 105 punktami rankingu firmy LEEDS, która obok BREEAM jest drugą największą tego typu agencją na świecie. Pixel był pierwszym budynkiem w Australii o zerowym śladzie węglowym - nie wydziela do atmosfery gazów cieplarnianych, a potrzebną do działania energię wytwarza samodzielnie. Pixel jest samowystarczalny również w kwestii zapotrzebowania na wodę. Do tego celu wykorzystuje deszczówkę, recykling wody i próżniowe toalety. Oryginalne zewnętrzne wzornictwo budynku, oprócz tego, że nadaje mu unikalne cechy, służy też do regulacji ilości światła, które dostaje się do środka, przez co zmniejsza się zużycie energii potrzebnej do oświetlenia oraz klimatyzacji.
Oceń artykuł: